UOKiK nałożył ponad 1 mln zł kary na Wakacje.pl. Spółka nie zgadza się z decyzją

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Tomasz Chróstny nałożył ponad 1 mln zł kary na serwis Wakacje.pl, należący do Grupy Wirtualna Polska. UOKiK zakwestionował wprowadzające w błąd informacje o cenach. Zarząd spółki nie zgadza się z przyjętą przez prezesa argumentacją i zapowiada odwołanie się od decyzji UOKiK.

Jak podał UOKiK, prezentowane na stronie Wakacje.pl ceny wielu wycieczek były nieaktualne lub niepełne – inna cena pokazywała się w wyszukiwarce, a inna po rozwinięciu szczegółów oferty. Często – jak informuje Urząd – miały nie zawierać również obowiązkowej składki na fundusz gwarancyjny lub były to ceny historyczne.

Kara 1,06 mln zł dla Wakacje.pl

Z monitoringu serwisu Wakacje.pl przeprowadzonego przez UOKiK w toku postępowania wynikało, że problem różnic cenowych dotyczył co najmniej 40 proc. sprawdzonych ofert.

Czytaj też: "The New York Times" pozywa OpenAI i Microsoft za wykorzystywanie artykułów do kształcenia SI

"Przedsiębiorca prowadzący serwis internetowy, który umożliwia wyszukiwanie i sortowanie ofert z uwzględnieniem wysokości cen, odpowiada za przejrzyste ich prezentowanie, dlatego zgodnie z prawem musi mieć pewność, że cena zawiera wszystkie obowiązkowe opłaty i podawać je na każdym etapie, gdy informuje o koszcie wyjazdu" – stwierdził prezes UOKiK Tomasz Chróstny, cytowany w informacji prasowej.

Za stosowanie nieuczciwej praktyki spółka Wakacje.pl została ukarana przez prezesa UOKiK karą finansową wynoszącą 1,06 mln zł. Prezes Urzędu nakazał zaniechania stosowania kwestionowanej praktyki.

Będzie odwołanie od decyzji UOKiK-u

Zarząd spółki Wakacje.pl w wydanym oświadczeniu przypomniał, że serwis zbiera i prezentuje oferty prawie 100 biur podróży. "Prezes UOKiK obarczył Wakacje.pl odpowiedzialnością za różnice w cenach ofert tychże biur, które mogą występować pomiędzy ceną wyświetlaną na wynikach wyszukiwania a widoczną na szczegółowym widoku oferty. UOKiK pominął okoliczność, że serwis Wakacje.pl, jako agent turystyczny, prezentuje zawsze ceny, jakie zostały mu przesłane przez biura podróży i na żadnym etapie nie wpływa na ich poziom. Same biura podróży powinny zgodnie z obowiązującymi przepisami przesyłać aktualne ceny do swoich pośredników, w tym do Wakacje.pl" – napisano.

Czytaj też: Najważniejsze trendy, wschodzące gwiazdy i wyjątkowe społeczności na TikToku w 2023 roku

"W tym postępowaniu zostaliśmy obarczeni odpowiedzialnością za coś, na co nie mamy wpływu. Nie ma takiej czynności, którą Wakacje.pl mogłyby samodzielnie wykonać, żeby zlikwidować te rozbieżności" – skomentował Dariusz Górzny, prezes Wakacje.pl.

"Ceny prezentowane w systemach rezerwacyjnych ulegają ciągłej zmianie ze względu na dynamikę wypełnień miejsc w hotelach i samolotach. Z uwagi na ilość danych proces aktualizowania cen w systemach wymaga określonego czasu i nie zawsze może się odbyć w czasie rzeczywistym" – zaznaczył Janusz Śmigielski, wiceprezes Grecos Holidays.

Decyzja jest nieprawomocna. Spółka Wakacje.pl zapowiedziała, że będzie się od niej odwoływać i podejmować dalsze kroki prawne.

Czytaj też: Czy mnie słychać? Konferencje prasowe online z nami zostaną. A co z tradycyjnymi?

(KOZ, 30.12.2023)